“Pomoc osobom krzywdzonym to trudny i długotrwały proces – mówi st. asp. Wioletta Polerowicz. – Nie bójmy się reagować. Nie pozwólmy, by często słyszane słowa takie jak cyt. „w sprawy rodzinne nie należy się wtrącać”, „ brudy pierze się we własnym domu”, „dziecko sąsiadów krzyczy i płacze bo jest po prostu niegrzeczne”, „ja na nikogo nie będę donosił” odsuwały nas od problemu. Przemoc domowa poprzez takie myślenie i bierność otoczenia jest dla niektórych tragiczną codziennością.
Przemoc może mieć różny charakter: fizyczny, psychiczny, seksualny, ekonomiczny, polegający na zaniedbywaniu lub izolowaniu. Zjawisko przemocy może trwać kilka, a nawet kilkanaście lat, gdyż ofiary często żywią nadzieję, że sprawca się zmieni. Zatrzymanie przemocy jest warunkiem niezbędnym dla skutecznego udzielania pomocy ofiarom przemocy.
Trzymajmy dystans, ale nie dystansujmy się od przemocy o której możemy wiedzieć.”